poniedziałek, 7 grudnia 2015

26. Za zdrowe ciasto (wegańskie ciasto ze szpinaku i dyni)





Na blogu nastąpił spam ciastem :D



Zielone podobnie jak Shrek odstrasza! Mój tata smakosz tradycyjnej wuzetki (i ciasta fasolowego :P) nigdy by tego nie ruszył gdyby nie podstęp. Nie powiedziałam że to ciasto bo tak nie wygląda. Myślał, że jest tu czosnek jajka i szpinak, a tu mała niespodzianka : ) co najśmieszniejsze ciasto zniknęło w około godzinę.
Jest sycące, smaczne i zdrowe. Czego chcieć więcej? :D

Składniki:
-ok 150 g świeżego szpinaku
-połowa sporej dyni hokkaido
-1/3 szklanki lnu mielonego
-kilka łyżek siemienia lnianego
-1/3 amarantusa
- budyń waniliowy bezglutenowy
-1/2 łyżeczki proszku do pieczenia bezglutenowego
- słód do smaku (u mnie stewia i ksylitol)
- średniej wielkości jabłko
- szczypta soli
- 1/3 szklanki podprażonych na suchej patelni otrębów gryczanych
- 3/4 szklanki płatków bezglutenowych owsianych jumbo
- 1/3 szklanki mąki żołędziowej lub orzechowej
- 1 szklanka mąki z brązowego ryżu
- trochę podprażonych nasiona słonecznika
- 2 kopiaste łyżki mąki sojowej lub ziemniaczanej

WYKONANIE:





  1. Gotujemy dynie (do momentu aż będzie al dente) 
  2. Blender'ujemy szpinak z odrobiną wody z gotowania dyni.
  3. Dodajemy lekko przestudzoną dynie i blender'ujemy.
  4. Dodajemy wszystkie suche składniki oprócz proszku do pieczenia 
  5. Dolewamy wodę z gotowania (tyle by masa przypominała klej do tapet xD albo coś w rodzaju gęstego  kisielu) 
  6. Dodajemy słód próbując masę (powinna być lekko za słodka - podczas gotowania lekko traci na słodyczy)
  7. Dodajemy proszek do pieczenia, a kolejno pokrojone w cząsteczki jabłko.
  8. Piekłam w teflonowej formie o średnicy 10 cm w ok 180 *C do suchego patyczka.
*Następnym razem zrobię wersję czekoladową dodając 2 łyżki kakao/karobu i budyń czekoladowy. Z owocami również można fantazjować :D
Jesień pełna warzyw Jesienne słodkości! Kuchnia wegetariańska i wegańska

8 komentarzy:

  1. hahaha podstępna jesteś, a tatuś kochany, że tak wszystko zje i ufa córeczce :) Pojadłabym ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. hahaha :D Ale tatę załatwiłaś! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha już widzimy jak nasz tatuś patrzy na nas i nie może uwierzyć, że każemy mu to zjeść:D Ale jakbyśmy spróbowały zrobić to Twoim podstępem to kto wie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. O rany! Ależ świetne to ciacho. :D I ten kolor! :D Taki trochę szalony przepis, ale ja uwielbiam takie. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. O nie wierze, ten kolor mnie o dziwo bardzo zachęciłby do zjedzenia kawałeczka. :D Lubię takie wariacje na temat wypieków. :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Skład i kolor ma świetny - mnie by na pewno zachęciło do zjedzenia, bo bardzo lubię zielone produkty ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O kurcze, moja przyjaciolka bylaby w 7 niebie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Halo, kochana, gdzie się podziewasz :) wracaj :)

    OdpowiedzUsuń