niedziela, 4 września 2016
35. Mini mięciutkie pizze z zimniaka bez drożdży :)
SKŁADNIKI:
-około 400-500g ugotowanych ziemniaków
- sól
- pieprz
- ulubione przypawy (oregano, majeranek lub ziola prowansalskie)
- trochę mleka/wody
- sos pomidorowy/ketchup
- mąka (oczyszczona) najlepiej oczyszczona pszenna u mnie mieszanka bezglutenowa
- świeża bazylia do podania
- ser żółty/mozzarella wegański ser raczej się nie topi zbyt ładnie :(
- podsmażona papryka, cebula
*może być również kukurydza/oliwki/salami i co tylko chcemy :)
WYKONANIE:
1. Blenderuję ziemniaki dodając mleko lub wodę by było łatwiej i przyprawy.
2. Dodajemy przesianą mąkę - tyle by ciasto odchodziło od ręki.
3. Na blaszkę wyłożoną papierem układamy niewielki placki.
4. Smarujemy sosem/keczupem następnie kładziemy ser a na to warzywa.
5. Pieczemy ok 25 min w 200*C
6. Upieczone posypujemy bazylią
Etykiety:
bazylia,
bez cukru,
bez jajek,
bez laktozy,
cebula,
dla dzieci,
łatwe,
papryka,
pizza,
pomidory,
ser,
szybkie,
warzywa,
wegańskie,
wytrawnie,
z piekarnika,
ziemniaki
34. Szarlotka z niby bezowym sernikiem
na spód:
- żółtko
- 3 łyżki jogurtu ryżowego lub zwykłego/ kwaśnej śmietany
- 60 g oleju kokosowego lub zimnego posiekanego masła
- czubata szklanka mąki pełnoziarnistej lub oczyszczonej
- łyżka lub dwie ksylitolu startego na pył lub cukru pudru
na nadzienie:
- ok 1,5 jabłek
- łyżka oleju kokosowego lub masła
- cynamon dla tych co średnio lubią łyżeczka, ale ja dałam trochę więcej
na bezę:
- woda po fasoli/ciecierzycy miałam ok filiżankę lub ok 5-6 białek
- reszta jogurtu ( ten który używaliśmy do spodu )
- ok 200g cukru lub więcej
- esencja waniliowa
- 3 łyżki skrobi ziemniaczanej lub mąki pszennej / budyniu śmietankowego lub wanilowego
* opcjonalnie na wierzch:
- mleko kokosowa
- cukier kokosowy
- wiórki kokosowe
WYKONANIE:
spód:
1. Wszystkie składniki połączyć.
2. Rozwałkować i ułożyć na zabezpieczoną papierem do pieczenia tortownicę .
3. Porobić widelcem dziurki
4. Podpiec spód w 200*C ok 15 min
nadzienie:
1. Obrać jabłka i pokroić w grubą kostkę
2. Łyżkę oleju kokosowego wyłożyć na dużą patelnię i opcjonalnie dodać cukier.
3. Na podgrzany tłuszcz dodać jabłka.
4. Dodać cynamon
5. Mieszać i gdy jabłka będą miękkie ostudzić.
beza:
1. Białko ubić i dodać w małych porcjach cukier.
2. Dodać mąkę.
3. Dodać jogurt.
wykończenie:
1. Na spód wykładamy jabłka.
2. Polewamy masą białkową.
3. Obniżamy temperaturę do 180C
4. Pieczemy ok 30-45 min aż patyczek będzie suchy
*opcjonalnie
1. Podgrzać olej kokosowy i wymieszać z cukrem
2. Dodać wiórki kokosowe
3. Dodać tyle mleka kokosowego by można było rozprowadzić po cieście.
Etykiety:
bez laktozy,
białko,
cynamon,
jabłka,
ksylitol,
olej kokosowy,
pełnoziarniste,
sernik,
słodkie,
wanilia,
wegańskie,
wegetariańskie,
z piekarnika
niedziela, 28 sierpnia 2016
33. Awaryjny sernik, który zawsze wychodzi
Dzisiaj dowiedziałam się, że mam imieniny tak więc musiałam zrobić ciasto na szybko :)
Składniki:
Sernik:
- 430 g twarogu + trochę śmietany/jogurtu do jego zmiksowania
- 3 żółtka
- 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
- 100g ksylitolu lub cukru
- esencja waniliowa może być też cukier z prawdziwą wanilią w ostateczności aromat waniliowy
Spód:
- 2 łyżki kakao
- pół kostki masła
- mąki tyle by ciasto odchodziło od ręki lub pokruszone ciasteczka
- kilka łyżek ugotowanej kaszy gryczanej (można pominąć) lub jakieś pokruszone suche ciasta
- cukier w zależności od tego czy dodaliśmy ciastka czy nie :) ale ok 4 łyżeczki
Dodatkowo:
- wiórki kokosowe
- trochę mleka kokosowego/śmietanki kokosowej
- cukier
WYKONANIE:
1. Jeśli używamy ciastka - musimy je rozdrobnić i dodać resztę składników w tym rozpuszczone masło
1. Jeśli używamy mąkę, musimy zagnieść ciasto i włożyć je do lodówki
2. Twaróg mielimy ze śmietaną
3. Żółtka ucieramy z cukrem, dodajemy mąkę ziemniaczaną i esencję
4. Małą blaszkę wykładamy papierem do pieczenia.
5. Spód ciasteczkowy lub z mąki układamy na dole.
6. Wylewamy na to masę sernikową
7. Pieczemy ok 50 min w 180 *C
8. Studzimy, a następnie wkładamy do lodówki.
Etykiety:
ciasto,
cukier,
jajka,
kakao,
łatwe,
masło,
sernik,
słodkie,
szybkie,
twaróg,
wykorzystanie resztek,
z piekarnika
środa, 3 sierpnia 2016
32. Szybkie delikatne ciasto z sojonezem / majonezem i czekośliwką : )
SKŁADNIKI:
ciasto:
- 3 łyżki sojonezu :) lub zwykłego majonezu
- łyżeczka proszku do pieczenia
- pół szklanki zmieszanych mąki bezglutenowej, ale może być zwykła pszenna
- ok pół opakowania budyniu waniliowego, można zastąpić mąką ziemniaczaną (ok 3 łyżki) i wanilią :)
-ksylitol/erytrol lub cukier (najlepiej próbować masę ale myślę że 2/5 szklanki cukru)
- 3 śliwki z kompotu pokrojone na kawałeczki- można pominąć : ) lub użyć świeże
- 4 łyżki mąki z ciecierzycy + trochę kompotu/soku zamiast tego można dać dwa jajka
- łyżeczka kakao
czekośliwka:
- kakao
- powidła śliwkowe
- łyżeczka oleju kokosowego lub masła
- łyżeczka soku z cytryny
WYKONANIE:
1. Jeśli używamy jajka - miksujemy je z cukrem
1. Jeśli używam kompotu - rozpuszczam w nim cukier
2. Kolejno dodaję przesiane mąki z proszkiem do pieczenia.
3. Dodaję budyń
4. Dzielę masę na pół i do jednej dodaję kakao
5. Wylewam jedną warstwę do silikonowej foremki kolejno drugą tworząc "łatki"
6. Wtykam śliwki z kompotu
7. Piekę ok 25 min w 180*C (do suchego patyczka)
8. Wszystkie składniki na czekośliwkę mieszam
9. Kroję ciasto na pół smaruję i nakładam górę :)
Etykiety:
bezglutenowe,
budyń,
ciasto,
ciecierzyca,
cytryna,
kakao,
łatwe,
majonez,
owoce,
powidła,
słodkie,
soja,
szybkie,
śliwki,
tanie,
wanilia,
wegańskie,
wegetariańskie,
z piekarnika
poniedziałek, 2 maja 2016
31. Ciasto z Cukinii ze słonecznikiem
SKŁADNIKI:
- 100g (około szklanki) ziarenek słonecznika
- dwie garści posiekanych orzechów pekan (można pominąć lub zastąpić innymi)
- duża cukinia starta na średnich oczkach (około dwie szklanki)
- ok 3 szklanki różnych bezglutenowych mąk - musiałam wykończyć opakowania :D (mąka z brązowego ryżu, gryczanej, mąka jaglana, z topinamburu i mieszanka bezglutenowa) - można użyć oczywiście mąki pszennej
- 3/4 szklanki oleju (u mnie 3 ziarna)
- łyżeczka proszku bezglutenowego do pieczenia lub sody
- 3 łyżeczki cynamonu
- słód kilka łyżek syropu daktylowego lub ok 1,5 szklanki cukru/ksylitolu jeśli lubimy bardziej słodkie ciasta to 2
- tabliczka czekolady (moja miała 90 g była gorzka z kawałkami moreli i kawałkami kokosa ale sprawdzi się też mleczna itd )
* dla weganów: 6 łyżek mąki sojowej/ziemniaczanej/kukurydzianej lub gotowy zamiennik jajka+ 10 łyżek płynu (u mnie sok z cukinii i trochę wody gazowanej)
** dla nie weganów 3 małe jajka
WYKONANIE:
1. Zetrzeć cukinię na średnich oczkach lekko posolić (by puściła sok)
2. Podprażyć ziarna słonecznika na suchej patelni
3. Odcisnąć cukinię na sitku (sok zostawić jeśli jesteśmy wege :D)
4. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i cynamonem
5. W dużej misce wymieszać cukinię z olejem
6. Dodać jajka lub ich zamiennik
7. Dodać syrop/cukier
8. Dodać suche składniki
9. Posiekać czekoladę
10. Dodać podprażonego słonecznika, orzechy i pokruszoną czekoladę.
11. Wysmarować i oprószyć mąką tortownicę (chyba że mamy dużą teflonową, silikonowej do tego ciasta nie polecam) piec 50 min w 180*C
12. Ciasto jest gęste. Pieczemy do suchego patyczka :)
Etykiety:
bez jajek,
bez laktozy,
bezglutenowe,
ciasto,
cukinia,
cynamon,
czekolada,
deser,
dla dzieci,
łatwe,
orzechy,
słodkie,
słonecznik,
warzywa,
z piekarnika,
zdrowe
czwartek, 11 lutego 2016
30. Zielona (szpinakowa) tarta dla moich mężczyzn :D
W końcu coś wytrawnego na blogu. Tarta powstała dla mojego taty i brata, którzy są ogromnymi fanami szpinaku. Są też fanami mięsa, którego tu nie ma, ale na szczęście nie usłyszałam słów "mogłaś dodać kurczaka" smakowało im, a tarta szybko zniknęła : )
SKŁADNIKI:
Spód:
- kostka masła (to bez laktozy ma 200g więc trochę mniej niż standardowa)
- zioła prowansalskie
- mąka (może być oczyszczona jak i razowa; sypiemy tyle by ciasto odchodziło od ręki i się nie kruszyło - konsystencja plasteliny)
- sól
Nadzienie:
- ok 450g szpinaku mrożonego
- ok 100 g boczniaka
- 4 pieczarki
- kiełki na patelnię
- 3 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę można dać mniej jeśli ktoś nie lubi
- garść rukoli (opcjonalnie dodane pod koniec pieczenia)
- kilka pomidorków koktajlowych
- kilka oliwek
- kawałek białej części pora
- kiełki lucerny
- cebula
-1/3 zielonej papryki
-1/3 cukinii
- ulubione przyprawy (np oregano/majeranek etc) + sól i pieprz
Wierzch:
- 2 jajka
- kwaśna śmietana
WYKONANIE:
1. Masło wyjęte z lodówki rozdrabniamy nożem
2. Dodajemy mąkę, zioła i sól
3. Wyrabiamy ciasto ok 10 minut (w razie potrzeby dosypujemy mąkę, jeśli wleci jej za dużo można dodać trochę wody)
4. Wkładamy ciasto do lodówki i w tym czasie robimy nadzienie.
Nadzienie:
1. Rozmrażamy szpinak w mikrofalówce i nastawiamy piekarnik na 190 *C
2. Na patelni podsmażamy warzywa oprócz pomidorków i oliwek (najpierw te które się smażą dłużej)
* w tym czasie rozwałkowujemy ciasto wyjęte z lodówki i rozkładamy na formę do tarty (wysmarowana masłem i posypana mąką) i dźgamy :) widelcem by powietrze uciekało, a tarta nie wyrosła. Wkładamy do piekarnika na 15 min
3. Do warzyw dodajemy przyprawy i czosnek przeciśnięty przez praskę
4. Pod koniec dodajemy szpinak.
Wierzch:
1. Mieszamy śmietanę z jajkami
2. Dodajemy sól i pieprz
3. Wyjmujemy tartę z piekarnika (nie wyłączając go)
4. Nakładamy farsz
5. Zalewamy "sosem" i układamy pomidorki koktajlowe i kawałki oliwek
*tutaj starłam troszkę ciasta, które mi zostało tworząc "kruszonkę"
6. Wkładamy do piekarnika na ok 30-40 minut
7. Pod koniec pieczenia kładę kilka listków rukoli.
Etykiety:
bez cukru,
bez pieczenia,
boczniak,
cebula,
cukinia,
czosnek,
jajka,
kiełki,
łatwe,
masło,
pieczarki,
szpinak,
śmietana,
tarta,
warzywa,
wegetariańskie,
wytrawnie
sobota, 6 lutego 2016
29. Tofurnik (matcha) na spodzie brownie z kaszy gryczanej.
SKŁADNIKI:
NA SPÓD BROWNIE:
-ok 100g kaszy gryczanej niepalonej (waga przed gotowaniem)
-2 lub 3 czubate łyżki oleju kokosowego (należy rozpuścić tak ok 1/4 szklanki rozpuszczonego oleju)
-3 czubate łyżki kakao (można mniej w zależności od tego jak bardzo lubimy kakao)
- kilka łyżek mąki kasztanowej
zdjęcie z testowania brzoskwini (haha) i melona :D (jednak ten drugi wygrał) |
- 4 plastry melona suszonego (można dać same daktyle, ale melon wydaje mi się słodszy)
- garść rodzynek
- mleko roślinne do ugotowania kaszy
NA MASĘ "SEROWĄ" (Jeśli nie jesteśmy wege tofu bez problemu możemy zastąpić twarogiem półtłustym lub tłustym, pomijając cytrynę i dodając jajka- ważne by nie mieszać zbyt energiczne by sernik nie rósł)
- 2 opakowania Silken Tofu (340 g ma JEDNO takie opakowanie)
- ok 1 łyżeczka herbaty japońska matcha (odpowiada za zielony kolor) *
- budyń czekoladowy bezglutenowy lub ok 2 łyżeczki kakao i 3 łyżeczki mąki kukurydzianej/ziemniaczanej *
- budyń waniliowy/morelowy lub esencja waniliowa i kilka łyżeczek mąki kukurydzianej (ok 6) *
-puszka mleka kokosowego TERRASANA 22% tłuszczu (użyłam trochę do masy, a resztę do polewy, ważne by w składzie była tylko woda i jak najwięcej kokosa)
-sok z dwóch małych cytrynek (do masy zielonej i żółtej) *
-ok szklanki ksylitolu/cukru buraczanego lub innego słodu
-rodzynki
NA WIERZCH:
- czekolada wegańska gorzka
- olej kokosowy/śmietanka kokosowa (z olejem bardziej sie świeci)
- wiórki kokosowe prażone na suchej patelni
WYKONANIE:
Spód: (tortownica ok 25 cm)
1. Kaszę gotujemy według opakowania lecz w mleku (ja gotowałam w mleku ryżowym)
2. Zalewamy owoce wrzątkiem
3. Traktujemy kaszę blenderem (ja nie zmieliłam dokładnie i nie przeszkadzało to w konsumpcji :D)
4. Dodajemy resztę składników
5. Pieczemy w 180 *C przez ok 30-40 minut (masa nie powinna być jeszcze gotowa - spód dopiecze się z "sernikiem")
Masa "serowa": (wykonujemy gdy piecze się spód, ale wykładamy gdy ten lekko przestygnie)
1. Łączymy ze sobą wszystkie składniki nieoznaczone gwiazdką
2. Dzielimy masę na 3 części (u mnie żółtej i zielonej było więcej niż kakaowej - ze względu na kakaowy spód i czekoladową polewę)
3. do jednej części dodajemy herbatę i cytrynę
4. do kolejnej mąkę kukurydzianą + wanilię (lub budyń), cytrynę i rodzynki
5. do trzeciej budyń kakaowy i kawałki czekolady.
6. Na lekko wystudzony spód wylewałam masy tworząc różne wzorki
*Masa prawie się nie mieści, ale to dobrze bo ciasto nie rośnie, ani nie opada a dzięki temu przypomina idealny serniczek*
7. Piekłam ok 1.5 godziny
Polewa:
1. rozpuszczamy dobrej jakości czekoladę w kąpieli wodnej (nad garnkiem)
2. dodajemy mleko kokosowe lub olej
3. zdejmujemy z ognia i mieszamy aż składniki się połączą (jeśli się zważy, należy dodać więcej tłuszczu)
*4. Po wystudzeniu posypałam jeszcze podprażonym kokosem by dopełnić całość
Jadłam na ciepło i na zimno (i stwierdzam, że najlepiej smakuje po kilku godzinkach z lodówki) - ale kurcze ciężko się powstrzymać :D + wszędzie, ale to wszędzie w kuchni była czekolada :'D
Etykiety:
bez jajek,
bez laktozy,
bezglutenowe,
budyń,
ciasto,
cytryna,
czekolada,
daktyle,
deser,
kakao,
kasza,
rodzynki,
sernik,
słodko,
tofu,
trudne,
wegańskie,
z piekarnika,
zdrowe
niedziela, 31 stycznia 2016
28. Kawowe babeczki z kremem "Kinder"
Sesja sesja sesja... czyli wczoraj zrobiłam pączki, dzisiaj babeczki i tartę :D chyba zamieszkam w kuchni byle tylko nie siedzieć przed projektami :v
Składniki:
-1 łyżeczka kawy z topinambura może być kakao niesłodzone/kawa zbożowa
-1/4 łyżeczki sody
-1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- ok 50 g ksylitolu (mozna dac wiecej, poniewaz byly srednio slodkie)
- 2 łyżeczki śmietanki sojowej
- 2 łyżeczki zamiennika jajka (Tata kupił mi do testów i muszę przyznać, że całkiem się sprawdza)
- 100ml niecała szklanka mleka orzechowego i kokosowego (miałam końcówkę, ale może być inne mleko roślinne)
- odrobina cynamonu
- kilka kropli ekstraktu z wanilii
- ok 125 mieszanka mąk białych (oczyszczonych) : ryżowej, owsianej bezglutenowej
- 50 ml masła kakaowego i rozpuszczonego kokosowego
- kawałki czekolady
- 2 łyżki mąki z nerkowców
- szczypta soli
polewa: (składniki mieszałam na oko)
- masło kakaowe
- 1 łyżeczka karobu lub surowego kakao
- 2 łyżki mleka sojowego w proszku
- wiórki kokosowe
- mleko orzechowe
- troszkę mleka kokosowego
- szczypta soli
- ksylitol
Wykonanie:
1. Połączyłam ze sobą wszystkie suche składniki
2. Rozpuściłam tłuszcze
3. Dodałam mokre składniki do suchych.
5. Przelałam do papilotek i powtykałam kawałki czekolady.
6. Piekłam ok 45 min w 190 *C do suchego patyczka
7. Gdy babeczki przestygły ozdobiłam czekoladą :)
*z przepisu wychodzi ok 6 zwykłej wielkości (małych) babeczek :)
** na zdjęciach niżej chlebek świętojański (KAROB)
Etykiety:
babeczki,
bez jajek,
bez laktozy,
cynamon,
czekolada,
karob,
kawa,
ksylitol,
olej kokosowy,
słodkie,
wegańskie,
z piekarnika,
zdrowe
Subskrybuj:
Posty (Atom)